Matka Madzi znów mieszka w mieszkaniu swoich rodziców w Sosnowcu. Nie ma żadnych planów na przyszłość. Choć myśli o tym, by złożyć w sądzie wniosek o separację liczy też na to, że mąż Bartłomiej zdecydyuje się ratować ich małżeństwo, wbrew woli swoich rodziców.
- Kocham Bartka. I chciałabym, żebyśmy dalej byli razem. Tworzyliśmy udaną parę, szczęśliwą rodzinę. Chciałabym, żeby tak znowu było - powiedziała Waśniewska w wywiadzie jakiego udzieliła Super Expressowi.
Katarzyna Waśniewska znalazła schronienie u rodziców. Czeka na kolejne przesłuchanie w prokuraturze, ale rozważa też wyjazd z Bartkiem za granicę. Wróci do męża jeśli on zdecyduje się odciąć o swoich rodziców. Na razie żyje z dnia na dzień. Czas wypełniają jej domowe obowiązki.
- Wstaję rano, śniadanie, kawa. Trochę posprzątam, pościelę łóżko. Potem robię obiad. Szukam sobie zajęcia. Ostatnio czyściłam rower. Napiekłam całą stertę rogalików. Szukam po prostu zajęcia albo czyszczę meble. Póki się zajmuję domem rodziców, mogę w nim mieszkać. Ojciec zachowuje się wobec mnie dobrze, a w jego relacje z mamą nie wchodzę - ujawniła matka Madzi.
Katarzyna WAŚNIEWSKA WRÓCIŁA do SOSNOWCA. Mieszka u rodziców. NIE MA PRACY, ale sprząta w mieszkaniu, czyści rower, piecze rogaliki
Gdzie jest matka Madzi z Sosnowca? Po ucieczce z mieszkania w Łodzi cała Polska zastanawiała się gdzie teraz mieszka Waśniewska. Przez jakiś czas Katarzyna Waśniewska tułała się po znajomych w Krakowie i Warszawie. Wróciła jednak do Sosnowca i znów mieszka w mieszkaniu swoich rodziców. Katarzyna Waśniewska wciąż nie może znaleźć pracy, ale dba o to, by każdego dnia mieć jakieś zajęcie. Sprząta w mieszkaniu rodziców, gotuje, piecze rogaliki, czyści rower. Wciąż ma nadzieję, że ona i Bartek będą jeszcze razem.