Stefan Hambura, pełnomocnik części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, domaga się sprawdzenia powiązań członków komisji MAK ze służbami bezpieczeństwa ZSRR.
Wniosek adwokata trafił do Andrzeja Serementa, prokuratora generalnego. Hambur domaga się sprawdzenia także obsługi lotniska w Smoleńsku oraz dowodzącej nią członków jednostki wojskowej z Twery.
Na liście do sprawdzenia znajduje się między innymi przewodnicząca komisji Tatiana Anodina oraz wiceprzewodniczący komisji MAK oraz dowódcy wojskowi.
- Prawnik domaga się sprawdzenia, która z tych osób w przeszłości była pracownikiem, funkcjonariuszem, żołnierzem lub współpracownikiem tajnych służb bezpieczeństwa ZSRR - donosi wp.pl.
Gazeta Polska Codziennie pisze, że wniosek złożony przez Hambura jest wynikiem skandalu z lustracją pilotów rządowego Tupolewa.