KATASTROFA w Szczekocinach: JAK GINĘLI PASAŻEROWIE pociągów - ludzie mieli POURYWANE KOŃCZYNY

2012-03-08 11:33

Potworna siła wyrzuciła pasażerów z siedzeń. Ludzie, którzy normalnie ważą ok. 70 kg, nagle wpadali na sąsiadów, miażdżąc ich... ciężarem półtorej tony. Nie można się dziwić, że zwłoki odnalezione w pociągach, które zderzyły się pod Szczekocinami, były straszliwie okaleczone...

Po sekcjach zwłok ofiar katastrofy kolejowej prokuratura w Częstochowie potwierdziła dramatyczne doniesienia ratowników i ocalałych z wypadku.

- Ofiary miały urazy wielonarządowe, rozczłonkowane korpusy, pourywane kończyny - mówi Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

- Trudna była ich sekcja i identyfikacja. Jedna z ofiar miała na przykład odciętą głowę. W ciałach brakowało wnętrzności... - dodaje śledczy.

Obrażenia są tak drastyczne, bo działała na nie straszna siła. - W przypadku czołowego zderzenia dwóch pociągów poruszających się z prędkością około 120 km na godzinę, jadący w pierwszym wagonie pasażer o wadze 70 kg w momencie, gdy uderza w osobę siedzącą naprzeciwko, robi to z taką siłą, jak gdyby ważył około 1,5 tony - mówi mgr inż. Aleksander Drzewiecki, fizyk z Politechniki Śląskiej.

- Nawet w szóstym z kolei wagonie osoba taka uderza w siedzącego naprzeciwko pasażera tak, jakby ważyła 200 kg - dodaje.

Jak podróżować pociągiem najbezpieczniej?


Choć eksperci z Politechniki Śląskiej podkreślają, że tak naprawdę nie ma tu reguł i największym uszkodzeniom mogą czasem ulec nawet środkowe wagony, to statystycznie rzecz biorąc, najbezpieczniejszym miejscem w pociągu jest przedostatni wagon. Najbardziej niebezpieczne jest miejsce w pierwszym.

Ciała ofiar były bardzo okaleczone

- Ofiary miały urazy wielonarządowe i pourywane kończyny - mówi Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie

Gdzie siadać w pociągu?

Statystycznie rzecz biorąc, najbezpieczniejszym miejscem w pociągu jest przedostatni wagon. To w nim właśnie ginie najmniej osób, które biorą udział w wypadkach na kolei. Jeżeli już ktoś znajdzie się w takim właśnie wagonie, dobrze jest usiąść tyłem do kierunku jazdy.

Taka pozycja poprawia dodatkowo bezpieczeństwo. Unikać należy natomiast zdecydowanie wsiadania do pierwszego wagonu, zaraz za lokomotywą. Tam jest najmniej bezpiecznie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają