W Katowicach, w nocy z soboty na dzielę, grupa mężczyzn napadła na policjantów. - Wezwani na interwencję policjanci z katowickiego komisariatu V zatrzymali awanturującego się mężczyznę. Podczas zatrzymania i eskortowania go do radiowozu, policjantów zaatakowało jeszcze kilka innych osób. Ich zachowanie wyraźnie wskazywało, że chcą nie dopuścić do zatrzymania swojego znajomego - czytamy w „Onecie”.
Według informacji podanych przez katowicką policję, napastnicy zaczęli policjantów bić i kopać. Jeden z nich usiłował zabrać broń palną, chwytając za kaburę.
Zobacz też: Wyrwali kable z latarni, a policjantom wciskali, że nie wiedzą skąd przewody w ich bagażniku! Co za tupet!
Zaatakowanych funkcjonariuszy wsparli policjanci z grupy szybkiego reagowania. Wspólnymi siłami udało im się obezwładnić na miejscu dwóch napastników. Trzeci został zatrzymany w pobliskim mieszkaniu.
Napastnicy, okazali się być braćmi, w wieku 19, 20 i 21 lat. Podczas zajścia znajdowali się pod wpływem alkoholu. Najprawdopodobniej zostaną oskarżeniu o czynną napaść na policjantów. Grozi im nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Ranni policjanci trafili do szpitala. Szczegóły dotyczące ich stanu bądź obrażeń nie są znane.