Katowice: Emeryt udusił żonę, bo znęcała się nad nim przez 45 lat

2010-03-09 22:44

Sprytny sposób, by pozbyć się wyrzutów sumienia czy tragiczny koniec przemocy w małżeństwie? Kryminalni z Katowic (woj. śląskie) próbują ustalić okoliczności zbrodni, której dokonał 70-letni emeryt. Mężczyzna udusił żonę, bo kobieta ponoć terroryzowała go przez cały czas trwania ich związku.

Gnębiony, poniżany mąż w końcu nie wytrzymał. Podczas alkoholowej libacji dopuścił do głosu skrywane urazy. Uraczony mocnymi trunkami emeryt wstał od stołu, chwycił 71-latkę za gardło i tak długo zaciskał dłonie wokół jej szyi, aż martwa usunęła się na podłogę.

Zobacz koniecznie: Białystok: Żona zabiła męża kata

Wstrząśnięty okrucieństwem do jakiego się posunął wybiegł na korytarz mieszkania kamienicy przy ul. Nadgórników i zaczął krzyczeć, że zamordował żonę. Zszokowani sąsiedzi wezwali karetkę i pogotowie, ale na ratunek dla kobiety było już za późno.

Podczas przesłuchania na komendzie zabójca wyznał skruszony, że żona znęcała się nad nim i bez powodu wszczynała awantury przez 45 lat trwania małżeństwa. Upojony alkoholem poczuł, że puszczają mu nerwy. W akcie zemsty za krzywdy, których doznał udusił kobietę.

Prokurator nie uwierzył w tłumaczenie staruszka. 70-latek usłyszał zarzut zabójstwa. Do końca swoich dni może oglądać świat zza krat.

 

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają