W Katowicach w jednej z kamienic przy ulicy Chopina doszło do wybuchu gazu. Kamienica została prawie doszczętnie zniszczona. Według doniesień, pod gruzami mogą przebywać trzy osoby, kilka osób trafiło do szpitala, wśród których jedna była poważnie ranna. Wiadomo też, że dziesięć osób schorniło się w pobliskim kościele.
Zobacz też: Wybuch gazu w Katowicach: Strażacy szukają ZAGINIONYCH. Kto zaginął w tragicznym wypadku?
- To były ułamki sekund. Mam w kamienicy pracownię, nie spałem o tej porze. Nagle zatrzęsło budynkiem, potem był wybuch. Leciały okna, drzwi – powiedział Marek Markiewicz, jeden z lokatorów kamienicy gdzie doszło do eksplozji, w rozmowie z Faktem.
W kamienicy było zameldowanych dwadzieścia pięć osób. Pod gruzami mogą znajdować się jeszcze trzy osoby. Strażacy nie ukrywają, że akcja ratunkowa jest trudna i może potrwać nawet do jutra.
AKTUALIZACJA:
Dariusz Kmiecik, dziennikarz TVN, jego żona Brygida oraz 2-letni syn Jeremiasz zostali znalezieni pod gruzami kamienicy. Nie żyją.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail