Głośną przeprowadzkę zaanonsowała oczywiście sama Isabel, która na swoim blogu umieściła stosowny wpis.
Więcej szczegółów? Będzie o nie trudno, bo twórczość jest wyjątkowo zawiła i "wielowątkowa". Pewne jest natomiast to, że Kazimierz i Isabel nowe londyńskie gniazdko wynajęli, a nie kupili, i że "przeprowadzka się udała" (czego serdecznie gratulujemy).
Bardziej jasne są za to wyznania dotyczące poszukiwań w "Warszawie" (o polowaniu nowożeńców na mieszkanie w stolicu pisaliśmy TU). Isabel nie zdradziła co prawda, czy decyzja o zakupie czterech ścian w stolicy zapadła, uraczyła nas za to przemyśleniami, że lepiej nie mieszkać w samym centrum. Można się zatem domyślać, że Wilanów, Włochy lub inna "zielona" dzielnica doczekają się niedługo nowych sławnych mieszkańców.