To nie była kibolska ustawka, tylko regularne polowanie, jakie na fanów Arki Gdynia urządzili kibole Lechii Gdańsk. Ci pierwsi, mieszkańcy Tczewa, jechali pociągiem do Sopotu na galę MMA, ci drudzy urządzili na nich zasadzkę na trasie. - Nie można wykluczyć, że mieli w pociągu zwiadowców, którzy w odpowiednim momencie pociągnęli za hamulec bezpieczeństwa, umożliwiając atak na pociąg - relacjonuje komisarz Maciej Stęplewski, rzecznik gdańskiej policji.
Zobacz: Horror pod Włocławkiem. Rozwścieczone psy ODGRYZŁY kobiecie nogę podczas spaceru z dzieckiem!
Skutek? Piętnaście osób rannych, w tym pięć wymagających hospitalizacji, zdewastowany pociąg i kosztowna przerwa w ruchu. Straty materialne szacują eksperci Przewozów Regionalnych, do których należał pociąg, a policja tropi napastników.
- Byli zamaskowani, ale wyłapiemy ich - zapewnia komisarz Stęplewski. I dodaje, że sprawą zajmują się najlepsi śledczy, którzy zabezpieczyli już ślady biologiczne i odciski palców, badają zapisy monitoringu i przesłuchują świadków. Wczoraj po południu zatrzymano też sześć osób podejrzanych o udział w napadzie.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail