Polska Straż Graniczna zatrzymała do tej pory około setkę uchodźców, którzy próbowali przedostać się do Niemiec. Byli oni przewożeni busami po klika osób. Niestety kierowców do tej pory nie udało się schwytać, gdyż zawsze uciekali. Wiadomo, że od każdej osoby brali oni po 3 tysiące euro. Ze względu na to, że te osoby pochodzą z krajów objętych wojną nie wolno ich odsyłać z powrotem. Zostali zatem umieszczeni w ośrodkach strzeżonych. Policja z Dolnego Śląska i Małopolski pomagała zidentyfikować na podstawie nagrań osoby dokonujące przerzutów uchodźców do Niemiec. Okazało się, że najprawdopodobniej wśród nich są ludzie ze środowiska kiboli krakowskich. Zarówno ci związani z Cracovią, jak i Wisłą Kraków. Na razie nie wiadomo jednak, jaki był ich udział w tej akcji. Policjanci próbują tez ustalić, kto naganiał uchodźców Polakom.
Zobacz: Strzelanina w Paryżu, celem "mózg terrorystów". NIE ŻYJE 2 terrorystów