Dwa auta i motocykl sparaliżowały w piątek wczesnym wieczorem ruch na Pradze-Południe, bo skręcający w lewo na skrzyżowaniu Lubelskiej i Grochowskiej kierowca opla nie zauważył nadjeżdżającej toyoty i motocykla. Prowadzący je nie mieli szans wyhamować. Toyota wpadła czołowo na opla, a motocyklista wbił się w jego tył. To właśnie on jako jedyny ucierpiał w tym zderzeniu. Błyskawicznie trafił do szpitala.
Kierowca opla zajechał drogę
2010-07-17
3:20
Ekstremalne temperatury mają negatywny wpływ na formę kierowców.