To musiało skończyć się tragedią. Nie trzeba było długo czekać i Radosław Ś. (†24 l.) stracił panowanie nad swoim audi A4. Samochód wypadł z drogi, przekoziołkował i uderzył w drzewo. Kierowca zginął na miejscu.
O wyjątkowym szczęściu mogą mówić dwaj pasażerowie. Szymon K. (26 l.) i Łukasz R. (27 l.) wyszli z wypadku bez szwanku. Aleksandra (4 l.), córeczka Łukasza R., cała poobijana trafiła na obserwację do szpitala.