Godz. 19. Małgorzata Tusk wraz córką podjeżdżają służbowym samochodem pod warszawską Galerię Mokotów. Odkąd żona premiera sprowadziła się do rządowej willi przy ul. Parkowej, do swojej dyspozycji otrzymała auto z kierowcą. Może z niego korzystać na zasadach podobnych do tych, jakie obowiązują najważniejsze osoby w państwie. Obie panie po wyjściu z samochodu nie tracą czasu i od razu ruszają w kierunku butików z fatałaszkami.
Oglądają, przebierają, w końcu premierowa doradza córce wybór stylowej bluzeczki. Trzeba przyznać, że Kasia Tusk wygląda w niej znakomicie! Po wizycie w galerii ukochane kobiety szefa rządu wracają do rządowej willi znajdującej się nieopodal Kancelarii Premiera. Rodzinne zakupy stają się powoli tradycją u Tusków. W lipcu opisywaliśmy, jak Małgorzata Tusk zabrała do galerii handlowej swojego wnuka Mikołaja (8 mies.) podczas jego pierwszej wizyty w Warszawie. Wcześniej buszowała po sklepach z Kasią i jej chłopakiem Staszkiem Cudnym (22 l.). Jak sama wyznała w ostatnim wywiadzie dla "Pani", zakupy to jej sposób na chandrę. - Kiedy mam wszystkiego dość, zabieram się za sprzątanie, idę na zakupy albo do kina. Żadnego siedzenia i rozpamiętywania - zdradziła w wywiadzie Małgorzata Tusk.