Klękał, potem kradł

2010-08-02 14:00

Warmińsko-mazurskie. Czwórka młodych mieszkańców Ełku założyła szajkę okradającą kościelne skarbonki. Jeden z rabusiów postanowił jednak mimo wszystko skrupulatnie przestrzegać religijnych zasad.

30-latek przed swoimi kradzieżami... klękał na klęczniku, modlił się i dopiero wtedy przystępował do "pracy". W końcu kryminalni wpadli na trop kościelnych złodziei. Religijny rabuś wraz z trójką towarzyszy: 30-latkiem, 24-latkiem i 20-latką został zatrzymany przez policję. Wszystkim grozi teraz 10 lat odsiadki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki