„Kler” Smarzowskiego nie będzie wyświetlany w jednym z polskich kin. Dlaczego?

Mieszkańcy Ostrołęki, którzy wyczekiwali premiery „Kleru” Wojciecha Smarzowskiego mogą się poczuć rozczarowani. Jak informuje portal „Moja Ostrołęka”, na próżno szukać filmu w kinowym repertuarze.

- Dzwoniłem do kina Jantar, żeby dowiedzieć się czy będą seanse filmu "Kler" Smarzowskiego. Jak wielkie było moje zdziwienie kiedy pani poinformowała mnie, że filmu w naszym kinie nie będzie można wcale zobaczyć. Aż mnie zatkało. Na pytanie "dlaczego?" - pani odpowiedziała, że trzeba zapytać kierownictwo. Dlaczego kino nie planuje emisji filmu znakomitego polskiego reżysera jakim jest Wojciech Smarzowski? Oglądalność będzie olbrzymia, więc dlaczego kino nie chce zarobić? Kto będzie chciał to i tak obejrzy. Łomża jest blisko. Dla mnie to jest skandal! Co za zaścianek! - napisał oburzony czytelnik „Mojej Ostrołęki. Kierownictwo nie wyjaśniło portalowi skąd taka decyzja.

Co ciekawe, to nie pierwszy raz, kiedy głośny film omija Ostrołękę. Podobnie było w przypadku „50 twarzy Greya”. Wtedy kierownictwo kina tłumaczyło, że nie mogą wyświetlać filmu z winy dystrybutora, co okazało się… kłamstwem, do którego placówka ostatecznie się przyznała.

Jaki może być powód blokady „Kleru”? „Moja Ostrołęka” już na początku swojego artykułu zaznacza, że patronem ich miasta jest Jan Paweł II i nie ma tam miejsca na filmy, które ukazują kościół katolicki w złym świetle.