Sky Club upadło, a klienci biura nie dostaną żadnych odszkodowań?! Do Polski wróciło już 800 Polaków, z 4,5 tys. turytsów, którzy wykupili wycieczki u tego touroperatora. W Urzedzie Marszałkowskim Województwa Mazowieckiego został powołany specjalny zespół, który pomoże w sprowadzaniu do kraju klientów.
Wiceprezes zarządu Sky Club, Agnieszka Dral, tłumaczyła dlaczego jeszcze na kilka godzin przez ogłoszeniem bankructwa biuro sprzedawało wycieczki. - Formalne i finansowe przesłanki wystąpiły w dniu wczorajszym. Wtedy została wszczęta procedura informowania klientów - powiedziała.
Jak rozumieć słowa zarządu Sky Club? Czy zarząd nie wiedział wcześniej, że ma poważne kłopoty finansowe i biuro powinno przestać sprzedawać wycieczki?
Niestety Urząd Marszałkowski nie ma dobrych wiadomości dla turystów, którzy wykupili wycieczki, ale jeszcze nie wyjechali za granicę. Wypłata zwrotów kosztów rozpocznie się dopiero za rok. Zgodnie z procedurą jest 365 dni na złożenie formularza roszczeniowego. Na wycieczki wykupione w Sky Club nie pojedzie 18 tys. osób.
Klienci SKY CLUB w tym roku NIE DOSTANĄ ZWROTU PIENIĘDZY za wykupione WYCIECZKI. Zbieranie ROSZCZEŃ potrwa 365 DNI
Chociaż biuro podróży Sky Club miało gwarancje ubezpieczenia w kwocie 25 mln zł, to nie wiadomo ile z tych zostanie dla ludzi, którzy wykupili wycieczki w Sky Club, ale w związku z bankructwem biura nigdzie nie wyjadą. Na konferencji prasowej w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Mazowieckiego poinformowano, że klienci mogą składać roszczenia do urzędu, ale procedura zwrotów kosztów wykupionych wycieczek rozpocznie się dopiero po upływie 365 dni. Poszkodowani turyści w tym roku nie odzyskają więc swoich pieniędzy.