Jak pisze gazeta.pl, kobieta uciekła od męża z dwójką dzieci. Dwa miesiące później złożyła w Sądzie Okręgowym w Gliwicach pozew o separację. Pismo przyjęto, nadano mu sygnaturę i... tyle.
45 sędziów Sądu Okręgowego w Gliwicach wyłączyło się z prowadzenia sprawy rozwodowej! Powód? Teściowa pani Magdaleny jest wizytatorką sądu apelacyjnego i jej ocena pracy sędziów ma wpływ na przebieg ich kariery. Nikt nie chce się narazić - sędziowie zrezygnowali na własne żądanie.
Zobacz: Rozwód - poradnik Super Expressu. Która umowa najkorzystniejsza?
- Powołaliśmy się na okoliczności, które mogą wywołać uzasadnioną wątpliwość co do naszej bezstronności - tłumaczył gazeta.pl sędzia Tomasz Pawlik, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gliwicach.