"Wszedłem do gry jako 9-latek dostałem tu propsy albo hejty na japę" - 9-letni Xavier zaczyna pierwszą zwrotkę pieśni noszącej tytuł „Ja i Mój Rap”. Dalej robi się coraz goręcej. Chłopak nawija, że ma na to „wyj*** i leci dalej z tematem”. W jego tekstach padają określenia takie kodeina, dziwki, hajs i - jak możecie usłyszeć - wiele innych przekleństw, których nie powstydziłby się sam Liroy w czasach „Scyzoryka”.
Waszym zdaniem 9-letni Xavier przekroczył granicę? Poniżej zobaczcie kilka fragmentów reportażu "DDTVN" i jeden z utworów Xaviera pod tytułem „Ja i Mój Rap”
Xavier był gwiazdą jednego z reportaży "Dzień Dobry TVN", w którym on i jego kuzyn opowiedzieli o pełnych wulgaryzmów, kontrowersyjnych tekstach.
- To się zaczęło, bo najpierw słuchałem strasznie dużo takich piosenek, później mi kuzyn wytłumaczył co to znaczy, że oni śpiewają o hajsie, drogich dziewczynach, samochodach i o innych. I się chciałem za to zabrać. Najpierw zrobiliśmy to na żarty, a potem tak wynikło, że to było coś poważnego - opowiada 9-latek.
W studiu "DDTVN" chłopcu towarzyszyli rodzice. Według taty Xaviera "chłopcy trochę przesadzili", a słowa, których używają w swojej twórczości mogą być "trochę za ostre". Ojciec chłopca uważa, że Xavier nie przekroczył granicy, ale kiedy to zrobi- zareaguje. Dodał również, że "to nie jest żadna tragedia. Mi się to podoba".
Zobacz też: Szok! Kompletnie pijana matka opiekowała się swoim 3,5-letnim synkiem! Straciła przytomność na placu zabaw!