Z informacji przekazanych przez radio RMF FM, należący do LOT-u Boeing 787 dreamliner musiał wylądować z Islandii z powodu awarii systemu identyfikacji. Wcześniej zgodny na przelot nad swoim terytorium samolotu z niesprawnym systemnem nie wyraziła Norwegia.
ZOBACZ: Sebastian Mikosz - prezes Polskich Linii Lotniczych LOT: dziś też bym kupił dreamlinery
Jak powiedziała w rozmowie z dziennikarzem RMF FM rzeczniczka PLL LOT Barbara Pijanowska-Kuras, Norwegia jest jedeym krajem, który odmówił wyrażenia zgody na przelot polskiego dreamlinera. Pani rzecznik dodała również, że lądowanie w islandzkim Keflaviku nie miało charakteru awaryjnego.
ZOBACZ: "Cud spowodował, że nie doszło do katastrofy". LOT ma wybrakowane dreamlinery!
Pasażerowie lecący z Toronto mieli dotrzeć do Warszawy o 10:20, ale w związku z awarią muszą liczyć się z wielogodzinnym opóźnieniem. LOT wysłał na Islandię dwie inne maszyny, które mają przetransportować do kraju 250 pasażerów Boeinga 787.