W szpitalu zakaźnym, w którym pracuje pani Anna, przebadano około 30 pracowników, którzy mają kontakt z osobami zarażonymi koronawirusem. Po 24 godzinach okazało się, że jedna z pielęgniarek otrzymała dodatni wynik testu. Wszystkie osoby, z którymi miała kontakt, zostały objęte kwarantanną.
- Mimo że miałam ujemny wynik, muszę przez tydzień zostać w domu. Kolejny test czeka mnie za siedem dni - powiedziała w programie "Prosto z zakaźnego" pani Anna.
Bohaterka programy w nowym odcinku opowiedziała również o tym, jak wygląda badanie na koronawirusa, czy powtórne testy będzie miała przeprowadzone w domu, a także jak się czuje zarażona pielęgniarka i czy ma objawy.
Cały wywiad do obejrzenia poniżej, a także w programie "Super Raport".