Rygiel jest szefem gabinetu politycznego ministra Czumy od 14 sierpnia. Zarabia 7 tys. zł, ma swój gabinet i sekretarkę. Ale jak udało nam się ustalić, pracuje nie tylko dla szefa resortu sprawiedliwości. Nadal jest też zatrudniony w agencji nieruchomości Atlanitic Realty Group LLC. Zajmuje się ona m.in. sprzedażą domów, poradami dla osób w trudnej sytuacji majątkowej i załatwianiem pożyczek.
Zdjęcie Rygiela cały czas figuruje na stronie internetowej firmy. Kiedy zadzwoniliśmy tam z pytaniem o niego, pracownica biura powiedziała "SE", że "pan Zygmunt jest w Polsce, ale że dalej pracuje w agencji i że posada w Polsce wcale mu w dalszej pracy w agencji nie przeszkodzi". Doświadczenie w załatwianiu pożyczek to zapewne cenna wiedza przydatna ministrowi Czumie.
Przypomnijmy: to "Super Express" jako pierwszy ujawnił, że minister sprawiedliwości miał w USA bogatą kartotekę i kilka wyroków nakazujących mu zwrot wierzytelności. Czuma wielokrotnie zapewniał potem, że wszystkie długi już spłacił. W maju poleciał z niespodziewaną wizytą do Stanów. Na lotnisku spotkał się z Rygielem. Czyżby po to, by znajomy ministra pomógł mu w spłacie długów?