Właśnie zaczął się proces bezczelnej kombinatorki. Ewa M. jest oskarżona o oszustwo finansowe na prawie pół miliona złotych. Wyłudziła je od ponad 1300 osób. Samo odczytywanie nazwisk poszkodowanych potrwa kilka dni.
Wśród ofiar oszustki są Krystyna (67 l.) i Waldemar (60 l.) Andrzejewscy z Kołobrzegu. - Straciliśmy przez tę kobietę 5 tys. złotych - mówią. - Zorientowaliśmy się, że coś jest nie tak, gdy zaczęliśmy dostawać wezwania do zapłaty, chociaż rachunki zapłaciliśmy w terminie. Firma Tel-Banker wydawała nam się uczciwa, ale pomyliliśmy się bardzo. Boimy się, że nie odzyskamy swoich pieniędzy - dodają ze smutkiem.
Ewie M. grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.