Iława: Komendant uratował samobójcę

2010-07-26 4:00

Oby więcej było takich wspaniałych policjantów! Komisarz Waldemar Jackowski, zastępca komendanta powiatowego policji w Iławie (woj. warmińsko-mazurskie), kiedy dowiedział się o samobójcy, który wszedł na dźwig i chce z niego skoczyć, natychmiast pobiegł na miejsce. Nie tylko uratował mu życie, ale teraz pomaga mu zacząć nowe.

- Kilka godzin namawiałem go, żeby zlazł z dźwigu. Obiecałem, że mu pomogę wyjść na prostą. Teraz staram się dotrzymać słowa - mówi skromnie komendant.

Desperatem okazał się Marcin K. (28 l.) z małej wsi pod Iławą. Kiedy zostawiła go żona, popadł w alkoholizm, zaczął brać narkotyki. W końcu postanowił ze sobą skończyć. Już miał skakać z dźwigu, kiedy pojawił się Waldemar Jackowski. - Bardzo dziękuję komendantowi, że powstrzymał mnie przed samobójstwem - mówi Marcin K. - Mam nadzieję, że teraz zacznę nowe życie - dodaje.

Komendant nie tylko uratował desperata, ale załatwił mu przyjęcie na odtrucie w szpitalu, zapomogę z MOPS i szuka dla niego miejsca na terapii odwykowej. - Zwyczajnie czuję się odpowiedzialny za człowieka, któremu uratowałem życie. Jemu trzeba pomóc, żeby znowu nie próbował samobójstwa - mówi komendant Jackowski. - Zdobyłem jego zaufanie i nie mam zamiaru tego zaufania zawieść - dodaje.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki