Za przeprowadzeniem konfrontacji głosowali posłowie opozycji:: Bartosz Arłukowicz, Zbigniew Wassermann i Beata Kempa. Jednak wniosek przepadł, bo nie poparł go ani PSL ani Platforma (razem mają 4 głosy). Jednak ustalono, że przed sejmowa komisję ponownie wezwany zostanie były minister sportu Mirosław Drzewiecki.
Patrz też: Komisja hazardowa popracuje dłużej?
Wnioskując o przeprowadzenie konfrontacji posłowie PiS argumentowali, że powinna ona wyjaśnić m.in. rozbieżności w relacjach Kamińskiego i Tuska dotyczące ich spotkań, które odbyli w 2009 r. w związku z informacjami ówczesnego szefa CBA na temat tzw. afery hazardowej - informuje onet.pl