Marszałek Sejmu gościł w Krakowie. Nie mógł przy tej okazji ominąć miejsca pochówku Lech Kaczyńskiego i jego małżonki Marii (67 l.). Dziś rano w tym samym miejscu pojawi się kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński zejdzie do krypty sam, bez współpracowników i dziennikarzy.
- Prezes chce być przy swoim bracie w dniu urodzin - mówi nam bliski współpracownik kandydata PiS na prezydenta. Będzie to jego pierwsza od pogrzebu wizyta w wawelskiej krypcie.
W wywiadzie dla "Super Expressu" Kaczyński mówił, że nie udało mu się wcześniej tam pojawić ze względu na chorą mamę.
- Oczywiście będę bywał tam regularnie. W każdej wolnej chwili. Rozmawiałem w tej sprawie z proboszczem katedry wawelskiej. Tu w Warszawie myślę o tablicy Lecha i Marii na rodzinnym grobie. Będę mógł tam w każdej chwili pójść, pomodlić się i porozmawiać z bratem - wyznał nam Jarosaław Kaczyński.