Bronisław Komorowski (58 l.) oraz jego żona Anna (58 l.) nie chcą się przenieść na salony okazałej siedziby przy Krakowskim Przedmieściu. Nowy prezydent unika odpowiedzi na pytanie o wyprowadzkę ze swojego prywatnego mieszkania na warszawskim Powiślu.
„Fakty” TVN i „Wydarzenia” Polsatu informują, że prezydent- elekt woli rodzinne gniazdko niż apartamenty godne królów.
Gdzie w takim razie będzie urzędowała głowa państwa? Komorowski ponoć rozważa Belweder. To tam miałby przyjmować zagranicznych gości. Pytanie tylko czy pałac przy Łazienkach Królewskich pomieści cały sztab współpracowników i urzędników prezydenta.
I co tak naprawdę kryje się za decyzją Komorowskiego... Czy rzeczywiście nowy prezydent chce wieść w miarę normalne życie, z dala od luksów ? A może obawia się jeszcze długo obecnych w Pałacu Prezydenckim wspomnień o o śp. Lechu (+ 61 l.) i Marii (+ 67 l.) Kaczyńskich?