Komorowski pojechał do Smoleńska

2010-05-09 14:53

Pełniący obowiązki prezydenta Polski, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski udał się samochodem z Moskwy do Smoleńska. Marszałek chce uklęknąć na miejscu tragedii prezydenckiego samolotu, a później odwiedzić także polski cmentarz w Katyniu.

Komorowski brał dzisiaj udział w obchodach Dnia Zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami w Rosji. Podczas defilady na Placu Czerwonym zasiadał na trybunie honorowej w pierwszym rzędzie, pośród przywódców różnych państw.

Zobacz koniecznie: Rosjanie obchodzą Dzień Zwycięstwa. Wielka defilada na Placu Czerwonym (ZDJĘCIA!)

Po zakończeniu uroczystości, pełniący funkcję prezydenta Komorowski, wraz z polską delegacją udał się w podróż do Smoleńska. Przyjazd planowany jest na ok. godz. 17.30 czasu lokalnego (godz. 15.30 czasu polskiego). Marszałek na miejscu tragedii ma oddać hołd 96 ofiarom katastrofy polskiego samolotu.

Z miejsca gdzie upadł Tu-154M, Komorowski pojedzie na polski cmentarz w Katyniu. Złoży tam kwiaty na grobach poległych, a następnie uda się do Witebska na Białorusi, skąd polskim samolotem wróci wraz z delegacją do kraju.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki