Komorowski chce trzęsienia ziemi na Wiejskiej!

2009-03-17 10:45

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski proponuje rewolucyjną nowelizację ustawy o sprawowaniu mandatu posła i senatora. Nowe przepisy mają zabronić parlamentarzystom łączenia mandatu z inną funkcją, z wyjątkiem akademickiej. Ciekawe, co na to posłowie...

Nie jest tajemnicą, że większość parlamentarzystów albo ma własne firmy, albo zasiadada w radach nadzorczch różnych spółek. Rekordziści mają nawet kilkanaście przedsiębiorstw. Taka sytuacja gwarantuje im, że po zakończonej kadencji wciąż będą mieli stałe źródło dochodu. Kłopot polega na tym, że nigdy nie wiedzą, kiedy kadencja dobiegnie końca.

Taka sytuacja powoduje, że w Sejmie może zabraknąć chętnych, którzy zdecydują się poprzeć zmiany ewidentnie uderzające w ich interesy.

Marszałek Sejmu chce pomóc posłom uniknąć potencjalnego konfliktu interesów. Dlatego przekazał już sejmowej Komisji Regulaminowej własne propozycje na rozwiązanie tej sytuacji, wśród których jest zakaz łączenia mandatu posła i senatora z inną funkcją, z wyjątkiem akademickiej.

Propozycja zmian ma związek z głośną w ostatnich dniach sprawą senatora Misiaka z PO. Parlamentarzysta oddał się w poniedziałek do dyspozycji władz Platformy, zrezygnował też z zasiadania w radzie nadzorczej Work Service. Jak napisała "Gazeta Wyborcza", firma ta uzyskała kontrakt w ramach tzw. ustawy stoczniowej, nad którą wcześniej pracował senator.

Tomasz Misiak przekonuje, że nie ma sobie nic do zarzucenia. Dziś jego sprawą zajmie się zarząd krajowy PO.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki