To odpowiedź prezydenta na apel posłów PiS. Domagali się oni, by Bronisław Komorowski zdał relację z podpisanych przez siebie ułaskawień. Na antenie RMF FM prezydent mówił też o kontroli, prowadzonej w Kancelarii w sprawie ułaskawienia przez Lecha Kaczyńskiego Adama S.
- Nie jest skierowana przeciw memu poprzednikowi. To tylko próba zbadania okoliczności - stwierdził.
Przeczytaj koniecznie: Marcin Dubieniecki i jego tajna narada z gwałcicielem Krzysztofem T. ZDJĘCIA