Patrolujący ulice Puław policjanci nie musieli zgadywać – tor jazdy skody jasno wskazywał na to, że szofer ma trudności z jazdą na wprost. O godzinie 5 zatrzymali do kontroli kierującą skodą. - Po sprawdzeniu stanu trzeźwości 48-latki okazało się, że w organizmie ma 1,7 promila alkoholu – opowiada Marcin Koper z puławskiej policji. Prawa jazdy nie straciła, bo już dawno takowego nie posiadała. - Z policyjnych baz danych wynikało, że 48 mieszkanka Końskowoli od kilku lat nie posiada prawa jazdy.
Jak pech to pech…. On również został przebadany na zawartość alkoholu. Okazało się, że miał 0,9 promila. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. - Do trzech razy sztuka. W końcu obydwoje odebrał trzeźwy znajomy – dodaje Koper.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.