Komunistom nie udało się zabić pamięci o Żołnierzach Wyklętych

2013-10-14 13:02

Komunistyczna bezpieka strzałem w tył głowy mordowała ostatnich żołnierzy niepodległościowego podziemia. Pamięć o poświęceniu i bohaterstwie Żołnierzy Wyklętych miała umrzeć wraz z nimi. Tej legendy jednak nie udało się zabić.

1 marca 1951 r., między godziną 20.00 a 20.45 strzałem w tył głowy zamordowani zostali przywódcy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” – rozstrzelany został prezes Zrzeszenia ppłk Łukasz Ciepliński („Pług”, „Ludwik”) i jego najbliżsi współpracownicy. Było to kierownictwo polskiego podziemia, kontynuującego dzieło Armii Krajowej, stawiającego opór sowietyzacji Polski i podporządkowania jej Związkowi Radzieckiemu.
Data ich kaźni – 1 marca 1951 r. – symbolicznie zamyka dzieje konspiracji niepodległościowej.

Z orzełkiem w koronie


Polskie podziemie zawiązało się 27 września 1939 r., w przededniu kapitulacji oblężonej przez Niemców Warszawy. Grupa oficerów Wojska Polskiego pod wodzą gen. Michała Tokarzewskiego-Karaszewicza utworzyła Służbę Zwycięstwu Polski (później przekształcaną kolejno w Związek Walki Zbrojnej i Armię Krajową, zaś w 1945 r. w Delegaturę Sił Zbrojnych, a następnie Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość”).
Odziały WiN, wbrew komunistycznej propagandzie, walczyły tylko w samoobronie. W 1945 r. były najliczniejsze, walczyło w nich 20 tys. żołnierzy. Nosili zdobyczne mundury i niepodległościowe emblematy np. orzełki z koroną i ryngrafy z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej.

Trwają ekshumacje


Najsłynniejszym bodaj żołnierzem WiN i dowódcą partyzanckim był mjr Zygmunt Szendzielorz, „Łupaszka” dowódca 5. Brygady Wileńskiej AK, która dokonała wielu brawurowych akcji przeciw komunistom. „Łupaszkę” bezpieka pojmała w 1948, a zamordowała w lutym 1951 roku w więzieniu na warszawskim Mokotowie.
Instytut Pamięci Narodowej i Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa od 2012 r. prowadzą w całym kraju ekshumacje żołnierzy WiN. Na terenie Cmentarza Wojskowego na Powązkach, gdzie w latach 1948-1956 komunistyczne władze ukryły zwłoki kilkuset ofiar zamordowanych przez funkcjonariuszy UB, wydobyto od 2012 r. szczątki ok. 200 osób.

Przeczytaj i obejrzyj


W poniedziałek, 14 października w Super Expressie znajdzie się czterostronicowy dodatek historyczny poświęcony Żołnierzom Wyklętym. We wtorek, 15 października, do gazety dołączony będzie film o mjr Adamie Łazarowiczu, ps. Klamra, zastępcy prezesa IV Zarządu Głównego Zrzeszenia WiN. Został aresztowany przez UB 5 grudnia 1947 w Żninie. Po brutalnym śledztwie w Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie skazał go na czterokrotną karę śmierci i 33 lata pozbawienia wolności. 1 marca 1951 został stracony w więzieniu mokotowskim. Rolę „Klamry” gra Mariusz Banaszewski.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki