Opłata audiowizualna to nowość, która zastąpi dotychczasowy abonament radiowo-telewizyjny. Nowy system opłat ma zwiększyć poziom ściągalności opłaty i dać więcej pieniędzy dla publicznych nadawców, podaje money.pl.
Opłata nie będzie już naliczana od każdego odbiornika, który pozwala na odbiór programów radiowych i telewizyjnych - telewizora i radia, ale też komputera, tableta i komórki. Będzie to opłata powszechna i obowiązkowa! Co to oznacza? To, że każdy będzie musiał płacić, nieważne czy słucha publicznego radia i ogląda TVP, czy nie ma nawet na czym oglądać.
Czytaj: Abonament telewizyjny za komorkę? Nowy pomysł rządu Tuska
„To trochę tak jak z publiczną służbą medyczną w Polsce. Nawet ci, którzy są zdrowi, lub korzystają z placówek prywatnych, podlegają obowiązkowi opłaty składki zdrowotnej” porównał minister Zdrojewski. Pocieszeniem ma być to, że opłata audiowizualna, która zastąpi abonament radiowo-telewizyjny ma być niska i wynosić 10-12 złotych.
Zobacz: Emerycie! Nie płać za abonament telewizyjny. Tabela osób zwolnionych z opłaty