Szykują się kolejne zmiany w kodeksie drogowym i choć MSWiA nie planuje rewolucji, to najbardziej zatwardziali drogowi piraci będą musieli złapać się za portfel.
Wszystko przez to, że zasady prawa drogowego zaczną obowiązywać również na drogach polnych, ulicach osiedlowych, terenach prywatnych czy obiektach takich jak supermarkety lub dworce - czyli tam gdzie do tej pory policjanci mieli "związane ręce".
Najwięcej powodów do niepokoju będą mieli teraz miłośnicy parkowana gdzie popadnie. Nie dość, że dostaną mandat, to ich auto będzie mogło być odholowane. Podobnie będzie z bezprawnym zajmowaniem miejsc dla niepełnosprawnych - to zresztą największa bolączka polskich kierowców.
Policja będzie mogła sprawdzać na wewnętrznych drogach trzeźwość kierowców i rowerzystów, łapać za nieużywanie świateł i pasów czy jazdę niesprawnym samochodem.
Kiedy nowe przepisy wejdą w życie? Projekt zmian w prawie opracowany przez MSWiA jest już gotowy, teraz powinien się nim zająć rząd. Biorąc pod uwagę plany urlopowe poszczególnych ministrów, luka prawna wiążąca drogówce ręce powinna zniknąć jeszcze przed końcem sierpnia.
Koniec samowolki na parkingach marketów
2009-07-28
23:31
"Wolnoć Tomku w swoim domku" - taka zasada obowiązuje często na tzw. drogach wewnętrznych, czyli osiedlowych uliczkach czy parkingach pod supermarketami. Policja jest tam bezradna, ale już niedługo!