Koniec świata 2012 - kto przeżyje?
Kto przeżyje koniec świata 2012? ktoś musi - w końcu z wierzeń starożytnych Majów wynika, że część ludzi i zwierząt ocaleje, by budować nowy, piąty świat, który tym razem ma trwać wiecznie (więcej na ten temat poniżej). Zatem, kto przeżyje? Tutaj nigdy nie mamy gwarancji. Wiemy, że bezpiecznie będzie w górach - tam nie dosięgną nas fale tsunami, ale może nas zabić zlodowacenie lub wzmożone promieniowanie słoneczne. Nie ma reguły, gdzie najlepiej ukryć się przed końcem świata.
Starożytni wierzyli, że południowe rejony Afryki mogą dać schronienie ludziom i zwierzętom. Ale czy to prawda? Podobno pod Sfinksem ukryte jest proroctwo dotyczące nadchodzącego końca świata. Gdyby naukowcy odnaleźli je może odkryliby, jak uchronić się przed potopami, zlodowaceniami oraz innymi kataklizmami?
Koniec świata 2012 - dlaczego właśnie w grudniu?
Według Patricka Beryla, naukowca, autora książki o proroctwie Oriona przebiegunowanie Ziemi nastąpi w ostatnich dniach grudnia 2012. Związek z przebiegunowieniem będzie miała wzmożona działalność Słońca, które co 11,5 tys. lat przeżywa stan hiperaktywności, której nie są w stanie przewidzieć współcześni naukowcy. Słońce wytworzy tak silne pole magnetyczne, które sprawi, że na Ziemi nastąpi przebiegunowienie. A co za tym idzie - Ziemię czeka globalna katastrofa.
W wyniku przebiegunowienia Ziemia zacznie kręcić się w odwrotnym kierunku i to w czasie krótszym niż doba! Ta zmiana wywoła klęski żywiołowe - ogromne powodzie oraz fale tsunami. W dodatku przemieszczenie biegunów może wywołać zlodowacenie na obszarach dotąd gorących lub umiarkowanych. Wzmożone będzie także promieniowanie słoneczne.
Czytaj więcej: Przepowiednie wieszczące KONIEC ŚWIATA 2012
Koniec świata 2012 - kto go przewidział?
Starożytni potrafili podobno przewidzieć wzmożoną aktywność Słońca. Poprzednio ta aktywność miała miejsce w roku 9792 przed naszą erą. W wierzeniach starożytnych i mitologii tamten czas opisywany jest jako wielki potop. Wtedy też miało dojść do zniszczenia Atlantydy. Jednak uczeni z zatopionego miasta przewidzieli katastrofę i część mieszkańców Atlantydy przeżyła katastrofę. Mieli osiąść w okolicach dzisiejszego Egiptu oraz Ameryce Północnej. To tłumaczy ślady kodowane w budowlach i rytuałach tych kultur (Majów i Starożytnych Egipcjan). Ponoć w Egipcie, u stóp Sfinksa ukryte jest proroctwo wyjaśniające, co wydarzy się dokładnie 21 grudnia 2012.
O końcu świata poza proroctwem Oriona świadczy jeszcze kalendarz Majów. Ich kalendarz kończy się właśnie 21 grudnia 2012 roku. Wierzyli oni, że czas przebiega cyklicznie, zatem kalendarz przygotowali na istnienie tego - ich zdaniem 4 świata. Jednak z ich wierzeń wynika, że świat odrodzi się - będzie to 5 świat, który w kulturze Majów miał już trwać wiecznie.