Władze niemieckie zapewne przygotowane były na najgorsze, bo gdyby sprawdziłą się zapowiedź o apokalipsie, w państwie zapanowałby potworny chaos. Ludzie staraliby się uciec do bezpiecznych miejsc, nie myśląc o innych. To spowodowałoby panikę na ulicach i groziłoby paraliżem państwa.
Na szczęście do służb porządkowych nie docierają żadne niepokojące informacje. Nad Niemcy nie zbliżają się niewyjaśnione zjawiska pogodowe. Spokojnie jest też w samym Berlinie, na ulicach nie widać oznak paniki. Z godziny na godzinę staje się coraz bardziej pewnw, że Majowie na szczęście się pomylili.