Szefowa rządu przyjechała, aby spotkać się z rodzinami, które uciekły z ogarniętych walkami okolic Doniecka. Część z nich zamierza zostać w Polsce.
- Powiedzieli, że swoje plany wiążą z naszym krajem. Dziękowali za serdeczność, za opiekę nie tylko władz, ale również mieszkańców polskiej ziemi - mówiła Kopacz. Już 115 z nich otrzymało karty stałego pobytu, a jak zapewniała premier, ze znalezieniem pracy nie powinno być problemów.
Koniecznie przeczytaj: Obrońca Kamila Durczoka mecenas Jacek Dubois: Większość zarzutów jest nieprawdziwa
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail