Koronawirus w Polsce. Rząd wprowadzi regionalizację obostrzeń? To możliwy scenariusz
Dziś, 24 lutego, odbędzie się konferencja prasowa dotycząca pandemii koronawirusa w Polsce. Adam Niedzielski, minister zdrowia, na antenie radia TOK FM już zapowiedział, że ponownie zostaną wprowadzone obostrzenia - od soboty, a być może nawet wcześniej. "Nie ma na co czekać", stwierdził minister. Czy to oznacza, że dziś rząd wprowadzi regionalizację obostrzeń? To możliwy scenariusz, zakładany wcześniej przez polityków. Popiera go jednocześnie Ministerstwo Zdrowia, którego rzecznik Wojciech Andrusiewicz wskazywał ostatnio, w których regionach sytuacja epidemiczna jest najgorsza . Biorąc pod uwagę ostatnie dni, to przede wszystkim województwa: warmińsko-mazurskie, pomorskie i lubuskie. - Jeżeli dla całej Polski skala dziennych zakażeń w ostatnim tygodniu to jest około 19 na 100 tys. mieszkańców, to w samym województwie warmińsko-mazurskim to jest około 42 nowych zakażeń dziennie - mówił rzecznik Ministerstwa Zdrowia cytowany przez RMF24.pl.
Koronawirus w Polsce. Które regiony zostaną objęte restrykcjami?
Regionalizacją obostrzeń mogłoby być również objęte województwo mazowieckie. Najgorsza sytuacja panuje na Warmii i Mazurach, co potwierdza Janusz Dzisko, tamtejszy wojewódzki inspektor sanitarny. Jak informuje RMF24.pl, województwa objęte regionalizacją obostrzeń prawdopodobnie będą musiały ponownie wprowadzić ograniczenia w handlu, kulturze i sporcie. Niewykluczone, że w środę rząd ogłosi też zalecenie noszenia masek ochronnych, co jednocześnie wyłączy używanie szalików, chust, przyłbic itp. Poza tym do Polski, bez żadnych problemów, będą mogły wjechać tylko te osoby, które przedstawią negatywny wynik testu na koronawirusa - pozostałe czeka kwarantanna. Nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje w kwestii stoków narciarskich, sklepów i kin.