Przypalanie pomarańczy sposobem na koronawirusa? Tak myślą niektórzy internauci! O skandalicznym sposobie walki o odzyskanie węchu i smaku po koronawirusie informuje Dziennik Bałtycki. - Jedna z użytkowniczek TikToka opublikowała film przedstawiający sposób na przywrócenie utraconych zmysłów węchu i smaku - objawu, który może wystąpić po zakażeniu koronawirusem. Nietypowa metoda polega na przypaleniu skórki pomarańczy nad otwartym ogniem a następnie obranie owocu i zjedzenie miąższu pomarańczowego zgniecionego z odrobiną brązowego cukru - podaje dziennik.
Zobacz koniecznie: Rzucają dziećmi, żeby zebrać lajki! Przerażający trend na Tik Toku
Eksperci nie pozostawiają suchej nitki na tego typu domowych sposobach walki z objawami COVID-19. Ich zdaniem jest to skrajnie niebezpieczne działanie. Po pierwsze, nikt nie udowodnił, że jedzenie przypalanej pomarańczy jest sposobem na pokonanie koronawirusa. Po drugie, spożywanie owoców w takim stanie może być rakotwórcze!
Sprawdź koniecznie: Kolega Rydzyka podjął WAŻNĄ decyzję! Chodzi o kolędę. Co na to parafianie?
Dziennik Bałtycki podaje, że jest kilka bezpiecznych sposobów na odzyskanie węchu i smaku po koronawirusie. Poleca się m.in. wąchanie kawy, herbaty, ulubionych perfum lub używanie w domu świec zapachowych.