Koronawirus. Te gminy w Polsce się nie szczepią! Tam rozpocznie się czwarta fala?
Najniższy poziom wyszczepienia przeciwko koronawirusowi w Polsce dotyczy gminy Czarny Dunajec w powiecie nowotarskim. Na COVID-19 zaszczepiło się tam w pełni 2 913 spośród niespełna 26 tys. mieszkańców, co stanowi 12,9 procenta zaszczepionych, natomiast kolejne nieco ponad 800 osób przyjęło na razie jedną dawkę szczepionki. Dla porównania w gminach z najwyższym poziomem zaszczepienia współczynnik ten wynosi blisko 60 procent. Kolejne miejsce na liście gmin w Polsce z najniższym poziomem wyszczepienia zajmują: Lipnica Wielka, Biały Dunajec, Szaflary - wszystkie, podobnie jak Czarny Dunajec, leżą na Podhalu. Czy to tam będzie miała początek czwarta fala pandemii koronawirusa?
Szczepią się w Austrii - zagraża im wariant Delta?
Jak informuje wyborcza.pl, Dominika Wantuch, wójt gminy Lipnica Wielka, tłumaczy, że poziom wyszczepienia jest tam zaniżony. To dlatego, że wielu jej mieszkańców pracuje w Austrii, dlatego szczepią się właśnie tam. Z powodu wojaży mogą być oni jednak bardziej narażeni na zakażenie się wariantem Delta koronawirusa. Słabo wygląda tam natomiast poziom zaszczepienia wśród osób w grupach wiekowych powyżej 60 i 70 lat, w których odsetek wyjeżdżających do Austrii nie jest raczej zbyt duży. Powody mogą być dwa: to albo niechęć do szczepień, albo problem starszych osób z dotarciem do punktu bądź nawet zapisaniem się na szczepienie. Za niechęć do szczepień wśród mieszkańców Podhala może m.in. odpowiadać ruch antyszczepionkowy promowany przez Góralskie Veto z Sebastianem Pitoniem na czele. Jego zwolennicy mieli twierdzić, że szczepienia są eksperymentem medycznym (dlatego nie należy ich przyjmować), a koronawirus to "lekka, przyjemna choroba".
Czytaj też: Śląskie. Zaginęły dwie nastolatki! 13-letnia Klaudia i 16-letnia Oliwia mogły przebywać razem [ZDJĘCIA]
Podkarpacie i Podlasie też w czołówce - na ratunek księża?
W czołówce gmin z najniższym poziomem wyszczepienia (NA ZDJĘCIU pod tekstem) są też te z Podkarpacia: Dzikowiec, Bojanów, Osiek Jasielski (procent w pełni zaszczepionych to nieco powyżej 16 procent) i Podlasia: Grajewo i Turośl (niespełna 18 procent). Jak informuje wyborcza.pl, w województwie podlaskim zastępca prezydenta Białegostoku apelował do księży, by z kolei ci zachęcali do szczepień mieszkańców - w wielu miejscach regionu nadal pozostają oni autorytetami dla parafian.
Niski poziom wyszczepienia - będzie lockdown?
Gminom w Polsce z najniższym poziomem wyszczepienia grozi bardziej niż innym ponowne wprowadzenie lockdownu. Mówił o tym m.in. prof. Miłosz Parczewski z Rady Medycznej przy premierze. Ekspert powiedział w programie "Gość Wydarzeń" na antenie Polsat News, że gdy w Polsce pojawi się czwarta fala koronawirusa (według najnowszych prognoz ma do tego dojść w połowie sierpnia - przyp.red.), trzeba będzie rozważyć kolejny lockdown, choć tym razem ma on mieć charakter stricte regionalny. Zamknięcie wybranych województw, powiatów czy gmin ma jednocześnie uchronić inne, gdzie poziom wyszczepienia jest znacznie większy.