Kościół w Staszowie spłynął krwią

2009-07-13 4:00

Dramat w Staszowie (świętokrzyskie)! Przerażający krzyk przerwał niedzielną mszę świętą w kościele pod wezwaniem św. Bartłomieja. 25-letni mężczyzna ubrany w ciemny garnitur nagle zaatakował klęczące w pobliżu osoby nożem.

Szaleniec zadał rany trzem kobietom, a następnie podciął sobie gardło. Z jego krtani buchnęła krew. Ludzie zaczęli uciekać ze świątyni i w panice tratowali się i przewracali. Do kościoła wezwano policję i pogotowie. Ranni, łącznie z nożownikiem, zostali przewiezieni do szpitala. Żadnej z ofiar, które na szczęście nie są ciężko ranne, nie zagraża niebezpieczeństwo. Agresor najprawdopodobniej również przeżyje próbę samobójczą. Policja stara się ustalić przyczyny tragedii.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki