Koszmarny wypadek w Żorach. Ciało ofiary przeleciało przez całą drogę do przeciwległego rowu!

2014-02-04 17:29

Do tragicznego wypadku doszło tuż przed godz. 11 na granicy Żor z Woszczycami (woj. śląskie). Na DK 81, popularnej wiślance, samochód wypadł z trasy i uderzył w drzewo. Siła uderzenia musiała być wielka, bo jedno z ciał ofiar wypadku policjanci  zaleźli w rowie przydrożnym po przeciwnej stronie czteropasmowej trasy.

Samochód stał się kupą bezkształtnego złomu, silnik zaś został wyrzucony poza pojazd i leżał kilkanaście metrów dalej od wraku. Zginęło dwóch pasażerów, pozostała trójka trafiła do szpitali. Jednego z poszkodowanych zabrał z miejsca wypadku helikopter pogotowia ratunkowego.

Na razie nie wiadomo co było przyczyną wypadku. Odcinek drogi jest w tym miejscu prosty, jezdnia w dobrym stanie, a i warunki pogodowe były dość dobre. Ustala to teraz policja wraz z prokuratorem. Piątka podróżujących samochodem to mężczyźni, jechali razem do pracy w Katowicach.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają