Tragiczne zdarzenia rozegrały się w Kozienicach (województwo mazowieckie). 39-letni mężczyzna miał poderznąć gardło swojej 36-letniej żonie i dwóm córkom w wieku 6 i 9 lat - podaje serwis TVP Info. Potem najprawdopodobniej się powiesił. Ciała rodziny odkrył dziadek, którego zaniepokoił fakt, że nikt mu nie otwiera drzwi do mieszkania. Wezwał ratowników, którzy pomogli mu dostać się do środka. Wtedy dokonał tego makabrycznego odkrycia. Policja na razie nie zdradza szczegółów sprawy. – W tej rodzinie nie dochodziło wcześniej do policyjnych interwencji - mówi w rozmowie z TVP Info mł. asp. Ilona Tarczyńska z kozienickiej policji.
Zobacz: Tragiczny wypadek na Podlasiu! Nie żyje dwóch mężczyzn