W nocy z wtorku na środę wszyscy stanęli na równe nogi, obudzeni przez buchające płomienie i odgłosy wystrzałów. W sklepie wybuchł groźny pożar! Jeszcze nie wiadomo, co było jego przyczyną.
Strażacy nie wykluczają ani zwarcia, ani nawet podpalenia. Najprawdopodobniej jednak doszło do zaprószenia ognia. Poparzony został pracownik sklepu, a 20 osób z lokali położonych nad sklepem, który mieścił się w dobudowanym ganku, zostało ewakuowanych lub uciekło przed płomieniami. Władze gminy Chojna mają zapewnić pogorzelcom tymczasowy dach nad głową.