Najwięcej szkód wyrządził w powiecie tatrzańskim, gdzie straż interweniowała prawie 400 razy. Wichura, która zostawiała na swojej drodze połamane drzewa, uszkodziła kilkanaście samochodów. Wiatr wiejący z prędkością prawie 100 km/h zranił około 70 osób. Bilans halnego to także liczne awantury i bijatyki. Jego podmuchy sprawiają bowiem, że ludzie stają się wyjątkowo nerwowi.
Czytaj jeszcze: Podhale po halnym. Zamknięte doliny Chochołowska i Kościeliska. Zobacz zdjęcia zniszczeń