Z informacji radia RMF FM wynika, że nastolatka miała już zatarg z prawem, około rok temu. Wówczas również chodziło o kłótnię ze szkolną koleżanką. 13-latka rzuciła w kierunku dziewczynki ostrym narzędziem, najprawdopodobniej nożem.
Przeczytaj koniecznie: Kraków: 13-latka poderżnęła koleżance gardło na przerwie
Dlaczego dyrekcja szkoły z Krakowa nie wiedziała, że dziewczynka przejawiała agresję wobec rówieśników i były z już nią problemy wychowawcze? To tym bardziej zagadkowe, że informacja ta zawarta może być na świadectwie ze szkoły w Szkocji.
Tamtejsze placówki wystawiają opisową ocenę z zachowania, możliwe zatem, że wszelkie uwago zostały wypunktowane. Problem w tym, że ojciec 13-letniej Agaty nie życzył sobie żeby świadectwo zostało przetłumaczone. Teraz – jak donosi RMF FM - dokument i tak zostanie przetłumaczony.
Sama agresywna nastolatka w czwartek zostanie przesłuchana i stanie przed sądem dla nieletnich.