KRAKÓW: 17-latek Ostrzelał autobus na przystanku

2012-01-26 3:00

Najpierw strzelał do drzew, potem do budynków, a wreszcie do stojącego na przystanku autobusu MPK. Trafił w trzy boczne i jedną tylną szybę. - To tylko zabawa - tłumaczył się złapany przez policję 17-letni chłopak z Krakowa.

Ponieważ funkcjonariusze znaleźli u niego pneumatyczny karabin na plastikowe kule, podejrzewali początkowo, że użył takich pocisków. Jednak aby szyby w autobusie zostały przestrzelone, musiał być użyty śrut.

Pytanie tylko, czy chłopak załadował go do plastikowej broni, czy miał jeszcze inną broń, na przykład wiatrówkę. To wyjaśni śledztwo. Jedno jest pewne, teraz 17-latek będzie sobie musiał wybić z głowy takie zabawy, na dodatek czeka go sąd rodzinny.

A jego rodzice zapłacą za wystrzałową rozrywkę swego syna, bo MPK wyceniło straty na ponad 3 tysiące. złotych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają