W kwietniu 2002 roku spłonął drewniany zabytkowy kościół. Spaliło się wszystko - organy z XVIII wieku, dzwony, złote tablice, obrazy, rzeźby. Straty są szacowane na ponad 200 tysięcy złotych.
>>> Manhattan. Pożar w apartamentowcu
Jak podała Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie, prowadzone śledztwo ze względów formalnych zostało umorzone, ale śledczy nadal zajmowali się sprawą. Podejrzany 30-latek nie przyznaje się do przedstawionego mu zarzutu, odmawia składania wyjaśnień. Podpalaczowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.