29 czerwca doszło w Krakowie do dwóch wybuchów, w których trzy osoby zostały ranne. Pierwsza eksplozja miała miejsce gdy właścicielka domu jednorodzinnego otwierała pilotem bramę garażu.
Ranna została ona i jej 22-letni syn. Druga eksplozja nastąpiła przy ul. Jeleniogórskiej, gdy 55-latek próbował przenieść coś z piwnicy.
Przeczytaj koniecznie: Marzenie Edwarda Gierka: Polska bomba atomowa
Policja wyznaczyła już nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych za informację o tym, kto podłożył ładunki wybuchowe w domach jednorodzinnych.
W czwartek bomba raniła 35-letniego mężczyznę. Policja nie łączy jednak tego wybuchu z tymi na Borku Fałęckim.