Patrycja została przewieziona do szpitala we wtorek wieczorem. Miała dwie głębokie rany kłute brzucha, była nieprzytomna, lekarze określali stan dziecka jako ciężki.
Dziewczynka została natychmiast przewieziona na blok operacyjny. Kilkugodzinny zabieg przebieg pomyślnie i stan Patrycji systematycznie się poprawia.
Jak doszło do tragedii?
Według relacji ojca Partycji do tragedii doszło we wtorek wieczorem, kiedy wyszedł on na spacer z młodszym dzieckiem. W domu została 1,5-roczna Patrycja i jej matka. Po powrocie mężczyzna miał zastać córkę w kałuży krwi.
Pogotowie potwierdza, że wezwanie do rannego dziecka odebrało od ojca.
Policja zatrzymała obydwoje rodziców
Policja bada całą sprawę. Na razie zatrzymano obydwoje rodziców. Ojciec zostanie przesłuchany. 22-letnią matkę dziecka skierowano na obserwację psychiatryczną do szpitala.