Stałym schematem Miguela było zaproszenie kobiety do kawiarni i dosypanie jej do alkoholu środków nasennych. Potem zabierał swoje ofiary do hotelu, gdzie były przez niego zmuszane do czynności seksualnych.
Pierwszy zarejestrowany przez policję atak miał miejsce 1 marca 2011 roku w Krakowie. Miguel przedstawił się jako Alejandro i zaproponował wyjście do kawiarni, gdzie kupił kobiecie grzane wino. Potem, gdy ofiara zaczęła słabnąć, wyprowadził ją z lokalu i zabrał do hostelu, gdzie zmusił ją do seksu oralnego.
Pozostałe przypadki odbyły się według tego samego schematu. Nie wiadomo, czy na policję zgłosiły się wszystkie ofiary wykorzystywania. Osoby, z którymi Hiszpan wynajmował czasami mieszkania przyznają, że przychodziło do niego wiele kobiet. Policjanci znaleźli u mężczyzny środki nasenne, które kupił na receptę. Miguel nie przyznaje się do winy. Jeśli okaże się, że popełnił czyny, o które został oskarżony, grozi mu do 12 lat więzienia.