Kraków płacze

2009-05-13 7:00

- Nie rozumiem decyzji UEFA. Ale z tego wszystkiego ciężko cokolwiek zrozumieć. Chciałbym się dowiedzieć, dlaczego zostaliśmy odrzuceni. Poproszę prezesa Latę o wyjaśnienia - mówi prezydent Krakowa Jacek Majchrowski (63 l.).

Majchrowski, który przyjechał na specjalną konferencję prasową do Centrum Olimpijskiego w Warszawie, nie krył rozżalenia. Po ogłoszeniu decyzji UEFA w jego oczach pojawiły się nawet łzy.

- Jestem wściekły. Przedstawiciele UEFA przyjeżdżali do Krakowa i ciągle zapewniali, że nie wyobrażają sobie EURO bez naszego miasta. Ostatni raport stwierdzał jednoznacznie, że Kraków jest miastem najlepiej przygotowanym spośród wszystkich dwunastu miast kandydujących do organizacji mistrzostw Europy. A tu taka przykra niespodzianka.

Ciągle jednak wierzę, że piłkarze zagrają podczas EURO w Krakowie. UEFA dobierze jeszcze dwa albo jedno miasto z Polski - łudzi się Majchrowski.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki